Prawdziwe wyzwanie - czekoladownik

Wszelkie pudełka i formy przestrzenne, wymagające precyzji w rysowaniu, oznaczaniu i cięciu to dla mnie prawdziwe wyzwanie. Mam jakieś skrzywienie w tym zakresie i choćbym się nie wiem jak starała, zawsze coś mi wyjdzie krzywo :-D Tak było i tym razem - ale skoro najnowsze wyzwanie liftowe Scrapgangu polega na liftowaniu czekoladownika, to nijak nie mogłam się wykręcić ;-) Kieszonka na czekoladę jest o milimetr za szeroka w stosunku do całej kartki i wystaje, ale...oj tam, oj tam, grunt to się dobrze bawić! Przyłączycie się? :-) Wyzwanie znajdziecie TUTAJ :-)

A moja wersja cudnego czekoladownika Madziarrry wygląda tak:

Nie jest idealny, ale jak na pierwszy raz chyba może być? :-)

Uczcia zamknięte w jednym słowie - szczęście! :-)

Spotkało mnie dziś ogromne szczęście :-) Udało nam się znaleźć fajną ofertę wakacyjną, dzięki czemu w pierwszej połowie czerwca będziemy mieli powtórkę z podróży poślubnej! :-) W sam raz, żeby uczcić pierwszą rocznicę ślubu :D To idealny moment, by pochwalić się ukończonym albumem z tych wyjątkowych wakacji w Chorwacji :-) Album dość skromny, zawiera mało ozdób, bo to zdjęcia są jego główną ozdobą. Całość wykonana na papierach UHK Gallery :-) A teraz czas na fotki:

I dla wytrwałych - kilka szczególików :)

:-)
Musicie przyznać, że album aż ocieka beztroską i miłością, czyli po prostu - szczęściem :-) Zgłaszam go zatem na konkurs, który organizuje Piątek Trzynastego na forum Scrappassion!

Come Back! :-)

Mówiłam ostatnio, że wracam do scrapowania, prawda? :) To wracam do czegoś jeszcze - do Scrapgangu!! Odeszłam, kiedy pomimo upływu kilku miesięcy nie potrafiłam ogarnąć nowej rzeczywistości na tyle, by mieć czas na wyzwania. A teraz Dziewczyny przyjęły mnie z otwartymi ramionami, a ja powróciłam pełna radości i zapału do pracy :-))

Chcecie wiedzieć, jak jeszcze zmienił się skład DT Scrapgang? Koniecznie zajrzyjcie TUTAJ! :)


A dziś - już w nowym składzie - startujemy z nowym wyzwaniem. Obchodzimy dziś Światowy Dzień Kota, więc i prace mają być iście kocie - ja zrobiłam karteczkę dla mojego najwspanialszego "kotka" ;-)

Do zabawy możecie dołączyć TUTAJ :-) Zapraszam serdecznie!

Kartka urodzinowa

Mówiłam, że wracam? :-) Dziś mam do pokazania kartkę, zrobioną z myślą o 54 urodzinach mojej Mamy. Mama jest delikatna i romantyczna, więc taką zrobiłam dla Niej kartkę :-) Pierwsze zdjęcie to przejaw mojej radości, spowodowanej tym, że nauczyłam się obsługiwać naszą lustrzankę :P

I sama kartka:

Papiery UHK Gallery (jak ostatnio cały czas) :)

Upływ czasu

Nie wierzę, ale moja cudowna, wspaniała, słodka Podopieczna, którą zaczęłam się opiekować, gdy miała rok i 8 miesięcy, kończy dziś 5 lat!! Z tej okazji wczoraj odbyło się przyjęcie urodzinowe, na którym mieliśmy szczęście być :) A Pola z okazji tak poważnego wieku dostała oczywiście ręcznie robioną kartkę. A przy okazji kartka spełnia wymogi aktualnego wyzwania kartkowego w portalu Scrapujące Polki, o TEGO :) Bo ja teraz już naprawdę i na pewno wracam do regularnego scrapowania i to jest taki mój dobry, lutowy początek :)

Największa róża wykonana samodzielnie - dzięki tutorialowi dostępnemu na blogu Klaudii-Kszp, o TUTAJ. Kochana, baaardzo Ci dziękuję za ten dokładny, świetny kurs, jest to pierwsza różyczka jaka mi wyszła, przez ostatnie 3 lata wszystkie próby lądowały w koszu, a ta się udała!! Dziękuję z całego serducha :**

Papiery? Same UHK-i, które ostatnio uwielbiam i tnę namiętnie! Sami za niedługo zobaczycie... ;-)

ps. nauczyłam się obsługiwać lustrzankę, więc może zdjęcia będą teraz takie ciut ciut fajniejsze :)